Przepraszam

Witam!
Jak zwykle tyle się dziej że ja zapominam o swoich czytelnikach! No ale jak już dostałem krótki oppppppppp ... . To tak na wstępnie ostatnio biegałem w grudniu podczas wyjazdu świątecznego ( było cudnie słońce i plaża ). Niestety po powrocie z treningów nic nie wyszło! Ten kto mnie szukał na siłowni też się zawiódł. Natłok rzeczy do do załatwienia :) No ale wytrwałość i zaangażowanie moich podopiecznych przyprawia mnie wstyd, radość i pytanie dlaczego potrafię ich zmobilizować do ciężkiej pracy na treningach a sam się obijam? No ale dorosłem do tego i przekazałem część moich obowiązków :) czyli zaczynam powrót na treningi. Najpierw siłownia potem bieganie i ... . No właśnie sobie wymyśliłem że muszę się przygotować i zebrać budżet i w przyszłym roku wyjechać na obóz treningowy do Kenii :)

0 komentarze :

Premium Blogspot Templates
Copyright © 2012 BiegnijZwierzu.pl Blog Grzegorza Zwierzchonia