No to zaczynam

Jak wicie od półmaratonu w Berlinie właściwie nie trenuje pojawiam się tylko na biegach gdzie dostaje łomot od wszystkich w koło - no tak jest jak oni trenują ja nie:) Niestety ja też jak wy muszę ciężko pracować nad tym żeby poprawiać swoje wyniki. Jako, że ostatnio praca zawodowa jak i praca na rzecz mojego Klubu 12tri.pl absorbowała mnie tak, że nie było kiedy wyjść na własny trening :( 
Jako że najważniejsze działanie w klubie już za nami - bieg Szczęścia - było super dzięki zaangażowaniu całego klubu - pokazaliśmy że nasza pasja jest ważniejsza od komercji - brawo.
No to może wrócę do tematu:)
ZACZYNAM przygotowania do drugiej części sezonu czyli realizacji celu sezonu czyli 1/2 maratonu w czasie 1:19:00 - impreza już wybrana plan przygotowań ułożony wiec zabieram się do roboty.
Mam też dobre wieści dla Was - Mam już moce przerobowe :) Czyli znowu każdy może zostać moim zawodnikiem, co więcej rozpisywaniem treningu zajmie się cały zespół trenerów 12tri.pl - chyba mnie nie zabiją, że już się pochwaliłem.

0 komentarze :

Premium Blogspot Templates
Copyright © 2012 BiegnijZwierzu.pl Blog Grzegorza Zwierzchonia